Wielu dietetyków, którzy trzymają rękę na pulsie, jest zrozpaczonych, z racji tego że coraz więcej osób przybiera na wadze, z powodu kwarantanny. Dlatego powinniśmy wiedzieć jak dbać o dietę aby nie przytyć. Jednakże powody ku temu mogą być nieco zadziwiające, dlaczego więc dzieje się tak, że Europejczycy tyją w trakcie kwarantanny?

Kryzys
Tak naprawdę ten cały kryzys ,,zakupowy” został spowodowany tym, że mass media po prostu przestraszyły nasze społeczeństwo, i przez to Europejczycy masowo ruszyli do sklepów. Tak naprawdę te wszystkie kartony ryżu, konserwy, czy też mrożonki niekoniecznie skończą w najbliższym czasie na talerzach w wielu domach, z racji tego że większość z tych wykupionych produktów, to towary które mają długą datę przydatności do spożycia, czyli nadają się na ,,przechowanie” na gorsze czasy.
Dieta Europejczyków mocno się zmieniła
W przypadku posiłków Polaków – nadal bardzo chętnie konsumują w większości mięso wraz z warzywami. Spożycie wyżej wymienionych produktów jedynie nieznacznie wzrosło, za to zdecydowanie wzrosła ilość zakupów, które statystycznie rodzina robiła przed wybuchem pandemii. Dlatego też sporo mediów urządza nagonkę na to, żeby poniekąd te nawyki zmienić, publikując zdjęcia z pustymi półkami sklepowymi, które w miarę upływu czasu, zapełniają się ponownie dobrami do których przywykliśmy. W przypadku reszty mieszkańców europy, dietetycy zauważyli, że znacznie wzrosła sprzedaż tak zwanych ,,comfort food” – co oznacza mniej więcej przekąski, oraz żywność, która pomaga nam utopić smutki – czyli na przykład słodkie, słone przekąski, pizza czy napoje gazowane.
Czym jest to spowodowane?
Otóż niczym innym, jak ciągłym siedzeniem w domu. Nawet osoby, które lubią siedzieć w domu przez dłuższy czas, też mają powoli dosyć ciągłego przesiadywania. Brak ruchu również jest tu jednym z decydującym czynników, nie mówiąc już o konsumpcji niezbyt zdrowej żywności, aby poprawić sobie humor. Co smutne, również i wzrosła ilość sprzedawanego alkoholu, co w przyszłości może zaowocować wzmożonym wskaźnikiem alkoholizmu wśród społeczeństw krajów europejskich.